XM nie świadczy usług obywatelom Stanów Zjednoczonych.
Para EUR/USD po spadkowym wtorku usiadła tuż nad otwarciem tygodnia koło 1.2630, ale próba odbicia została zatrzymana na 1.2660 i cena cofnęła się pod 1.2650. Choć analitycy prognozują spadki, a wzrostowa linia trendu korekty została przebita bokiem, to niedźwiedzie wydają się na coś czekać. Brak sygnału z poziomów Pivota na dzisiejszą akcję cenową – cena przykleiła się dziś do Pivot Point i sunie bokiem.
Wzrosty uderzą w Pivot S1 na 1.2690/1.2700, który technicznie jest dobrym poziomem oporu. Spadki natomiast napotkają przeszkodę w postaci Pivot S1 na 1.5280, który w przeszłości również miał znaczenie dla inwestorów. Nie będzie zatem niczym zaskakującym, jeśli dzisiejszy trading pozostanie między tymi dwoma poziomami.
Ekspansje Fibonacciego sugerują zasięg ruchu spadkowego na 1.2530 (ekspansja 127.2%) oraz 1.2470 (ekspansja 161.8%) co byłoby dopełnieniem formacji harmonicznej Gartley sygnalizującej możliwe wzrosty z tych poziomów.
Dziś czekają nas ważne dane z USA, które mogą ruszyć parą EUR/USD – czytaj więcej…
Ostrzeżenie o ryzyku: Twój kapitał jest zagrożony. Produkty z zastosowaniem dźwigni mogą nie być odpowiednie dla każdego inwestora. Zapoznaj się z Ujawnieniem ryzyka.